Wycieczka do Warszawy
W dniach 23 – 24 kwietnia 2018 r. uczniowie klasy VII b wraz z opiekunami p. Małgorzatą Lipińską i p. Beatą Sagan spędzali czas w Warszawie poznając walory naszej stolicy. Podczas kilkudniowego pobytu przemierzyliśmy trasę o długości ponad 40 km. Pierwszego dnia na naszym szlaku znalazły się Pałac w Wilnowie, Pałac na Wyspie w Łazienkach, Zamek Królewski, Plac Zamkowy z Kolumną Zygmunta, fontanna z Syrenką, Barbakan, Plac Teatralny, Plac Piłsudskiego oraz Pomnik Nieznanego Żołnierza – tutaj mogliśmy obserwować zmianę warty oraz podziwialiśmy Panoramę Warszawy z tarasu widokowego Pałacu Kultury i Nauki.
Środę rozpoczęliśmy od wizyty w Centrum Nauki Kopernik – miejsca, w którym nie zauważa się upływu czasu łącząc przyjemne z pożytecznym. Następnie zwiedziliśmy Muzeum Pieniądza, w którym mogliśmy dotknąć sztabkę złota o wadze ok. 12 kg oraz przekonać się, jak wygląda 1 milion złotych w banknotach 10 zł. Niestety nasz stan majątkowy po wyjściu z muzeum nie zmienił się, ale miejsce to zrobiło na nas duże wrażenie. Ciekawym miejscem okazało się również Muzeum Historii Żydów Polin. Natomiast wieczorem udaliśmy się Teatru 6. Piętro na spektakl pt. „Miłość w Saybrook”. Doborowa obsada Szymona Bobrowskiego, Barbary Kurdej – Szatan, Joanny Liszowskiej, Sonii Bohosiewicz, Wiktora Zborowskiego, Marcina Perchucia oraz Andrzeja Poniedzielskiego, a także komediowy charakter przedstawienia sprawiły, że zapomnieliśmy o zmęczeniu i cudownie się bawiliśmy. W czwartek przygotowane były dla nas kolejne atrakcje. Po śniadaniu zwiedziliśmy Cmentarz na Powązkach, a następnie udaliśmy się do Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Muzeum Wojska Polskiego. Natomiast po południu udaliśmy się na Stadion Narodowy.
Poruszając się trasą „Poczuj się jak VIP” mogliśmy zobaczyć m. in. pomieszczenia strefy zawodniczej, wykorzystywane podczas meczów reprezentacji Polski w piłce nożnej oraz wejść na płytę boiska. W naszej pamięci na pewno pozostanie fakt, że na stadionie spotkaliśmy Prezydenta RP Andrzeja Dudę. Nasze emocje próbowaliśmy ostudzić podczas zakupów w Złotych Tarasach. Piątek był ostatnim dniem naszego pobytu w Warszawie. Przed wyjazdem odwiedziliśmy jeszcze Pawiak – miejsce, które poruszyło nawet największych „twardzieli”. Po południu pożegnaliśmy Warszawę odjeżdżając z Dworca Centralnego z „małym” opóźnieniem, ale nic nie było w stanie zatrzeć wspaniałych wspomnień, które przywieźliśmy ze sobą do Szczecina.
Małgorzata Lipińska