

Czwartego dnia wypoczynku pojechaliśmy na plażę Dziewoklicz. Gorrrący klimat sprzyjał zabawom w wodzie i opalaniu. Zjedliśmy lody i gofry. Orzeźwiliśmy się granitą i lemoniadą, a po obiedzie graliśmy w piłkę nożną i obejrzeliśmy przygody superbohatera: „Jestem Groot”.
Daria Durzyńska